Ewa Balcerczak
Ewa Balcerczak

Urodziłam się w 1976 roku w Ostrowcu Świętokrzyskim. Naukę w szkole podstawowej rozpoczęłam w 1982 roku. Już od szóstej klasy organizowałam turnieje wiedzy, przedstawienia oraz redagowałam szkolne gazetki ścienne.

Potem przyszedł czas na liceum. Kierując się radami rodziców i własnymi zainteresowaniami czyli biologią i chemią, zdałam do II Liceum im. Joachima Chreptowicza, gdzie w klasach o profilu biologiczno-chemicznym uczyli „legendarni” nauczyciele. Taką właśnie osobą była mgr M. Kuziemka, która przez cztery lata nauki odkrywała przed nami fascynujący Świat biologii i po raz pierwszy opowiedziała o podwójnej helisie DNA oraz możliwościach jakie daje poznanie zawartych w niej informacji.

Właśnie temat z genetyki stał się przedmiotem mojej pracy maturalnej. Po maturze zdawałam na Oddział Analityki Medycznej w Poznaniu oraz na Wydział Lekarski Akademii Medycznej w łodzi. Aby zostać studentką Wydziału Lekarskiego zabrakło mi trzech punktów, dzisiaj mogę powiedzieć, że na szczęście. Rozpoczęłam studia na Oddziale Analityki Medycznej w Poznaniu, ale ukończyłam je w łodzi, bowiem parę dni po rozpoczęciu roku okazało się, że mogę się przenieść do łodzi na ten sam kierunek.

W trakcie studiów zainteresowała mnie bardzo biochemia i od trzeciego roku rozpoczęłam prac ę w Studenckim Kole Naukowym przy Zakładzie Biochemii Farmaceutycznej prof. R. Wierzbickiego. Moim opiekunem naukowym był dr hab. M. Mirowski. To on umożliwił mi poznanie technik biochemicznych dotyczących badania białek i rozwój zainteresowań tą dziedziną nauki. Praca w kole naukowym dotyczyła białka p65 związanego z procesem nowotworzenia. Będąc w kole Naukowym wzięłam udział, wraz z koleżanką, w XXXV i XXXVI Ogólnopolskiej Konferencji Studenckich Towarzystw Naukowych. Praca przedstawiona na XXXV Konferencji została wyróżniona.

W późniejszych latach studiów wciągnęła mnie biologia molekularna. Z jej technikami zapozna łam się w Zakładzie Biologii Molekularnej Wydziału Lekarskiego pod kierownictwem prof. J. Bartkowiaka. To pod jego opieką zrobiłam pracę magisterską na temat „Analizy molekularne ekspresji genu p65 i aktywności telomerazowej w celu optymalizacji diagnostyki nowotworowej”.

Po studiach rozpoczęłam pracę i dalszą naukę na Stacjonarnych Studiach Doktoranckich w nowo otwartej Pracowni Biologii Molekularnej Zakładu Biochemii Farmaceutycznej, której kierownikiem, a także moim promotorem jest dr hab. prof. A. M. M. Mirowski. Prowadzone przez nas badania dotyczą ekspresji genu p65 w nowotworach piersi, gruczołu krokowego i białaczkach. Rozpoczęłam też specjalizację z analityki klinicznej.

Od dwóch lat jestem mężatką. Mąż jest ubiegłorocznym absolwentem Wydziału Lekarskiego Akademii Medycznej w łodzi. Studia ukończył z wyróżnieniem i bardzo wysoką średnią. Za kilka dni kończy staż podyplomowy i, jak do tej pory, bezskutecznie poszukuje pracy. Mąż również pochodzi z Ostrowca Świętokrzyskiego, gdzie poznaliśmy się chodząc do tej samej klasy szkoły podstawowej. Moi rodzice są na emeryturze. Są i zawsze byli niezwykle wyrozumiałymi, może z racji wieku – urodzi- łam się kiedy oboje mieli powyżej czterdziestu lat, cierpliwymi rodzicami, a przede wszystkim moimi najlepszymi przyjaciółmi. Dzielą ze mną radości i smutki, za co jestem im niezwykle wdzięczna. Moje hobby to literatura, grafika, malarstwo, turystyka wysokogórska i rowerowa. Z mężem i przyjaciółmi wolny czas spędzamy przemierzając górskie szlaki, szczególnie te w Tatrach i Górach Świętokrzyskich.


Powrót