b3
Anna Kozieradzka

Miejsce wykonywania pracy doktorskiej: Klinika Kardiologii, Uniwersytet Medyczny w Białymstoku.

Droga zawodowa
W 2005 r. ukończyłam Wydział Lekarski Akademii Medycznej w Białymstoku (obecnie Uniwersytet Medyczny w Białymstoku). Od 2007 r. odbywam specjalizację z chorób wewnętrznych w Katedrze i Klinice Kardiologii (Kierownik Kliniki: prof. dr hab. Włodzimierz J. Musiał). Również w 2007 r., w ramach stypendium naukowo-szkoleniowego DAAD (Deutscher Akademischer Austausch Dienst) odbyłam 10-miesięczny staż w Zakładzie Kardiologii Molekularnej Szkoły Medycznej w Hanowerze. Zdobyłam wówczas doświadczenie w zakresie zaawansowanych technik biologii molekularnej oraz echokardiografii u myszy. Od 2008 r. jestem uczestnikiem studiów doktoranckich Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku.

Temat i cel badań
Celem mojej rozprawy doktorskiej jest poznanie czynników wpływających na śmiertelność chorych z zawałem serca w 5-letniej obserwacji. Jest to tematyka o podstawowym znaczeniu klinicznym. Rocznie do szpitali przyjmuje się około 150.000 pacjentów ze świeżym zawałem serca. Nieustannie czynione są wysiłki, aby poprawić jakość opieki zdrowotnej w tej grupie chorych oraz ich rokowanie. Krokiem milowym było wprowadzenie do codziennej praktyki lekarskiej koronarografii oraz angioplastyki wieńcowej, czyli udrażniania tętnic wieńcowych przy pomocy przezskórnie wprowadzonego balonu. Spowodowało to istotny spadek śmiertelności chorych, która wynosi obecnie poniżej 10% w skali roku. Identyfikacja czynników zwiększających ryzyko zgonu może przynieść wymierne korzyści w codziennej praktyce lekarskiej. Na podstawie uzyskanych wyników pragnę zweryfikować powszechnie przyjęte poglądy dotyczące czynników ryzyka zgonu po zawale serca. Przykładowo uważa się, że otyli chorzy po zawale powinni schudnąć. Tymczasem nie są dostępne randomizowane badania kliniczne potwierdzające tę tezę, a wyniki naszej analizy zdają się ją podważać. Ma to swoje bezpośrednie przełożenie na praktykę kliniczną – na podstawie aktualnej wiedzy nie ma wskazań do zalecania redukcji masy ciała w tej grupie chorych. Temat pracy doktorskiej obejmuje parametry kliniczne związane z rokowaniem po zawale serca. Jego kontynuacją jest projekt, w ramach którego poszukujemy czynników genetycznych wpływających na ryzyko zgonu. Planujemy oznaczyć kilkanaście polimorfizmów genów (czyli wariantów genowych) o udokumentowanym związku z występowaniem zawału serca. Żaden z nich nie był dotychczas badany w kontekście wpływu na śmiertelność 5-letnią po zawale. Zakładamy, że „allele ryzyka” zawału, mogą być jednocześnie niekorzystnymi czynnikami rokowniczymi, jednak hipoteza ta wymaga weryfikacji.

Co spowodowało, że zainteresowała się Pani kardiologią?
Kardiologia jest jedną z najważniejszych i najciekawszych dziedzin medycyny. Wynika to z powszechności występowania chorób układu krążenia. U każdego z nas rozwija się miażdżyca tętnic, a co drugi Polak umiera z powodu chorób serca i naczyń. W związku z tym, nawet niewielki postęp w leczeniu chorób układu krążenia ma ogromne konsekwencje kliniczne. Moja przygoda z kardiologią rozpoczęła się 8 lat temu. Wówczas zostałam członkiem Studenckiego Koła Naukowego prowadzonego przez dr hab. n. med. Karola Kamińskiego. Pod jego kierunkiem uczyłam się warsztatu naukowego i rozwijałam pasję badawczą. Przed kilkoma miesiącami przejęłam obowiązki opiekuna Koła i teraz ja staram się zaszczepić zainteresowanie nauką w innych.

Oprócz badań naukowych, pracuje Pani zawodowo – co daje większą satysfakcję?
Zarówno praca lekarza, jak i nauka dają mi ogromną satysfakcję. Problemy spotykane w codziennej praktyce lekarskiej są dla mnie źródłem nowych tematów badawczych. I odwrotnie, doświadczenia z pracy naukowej niejednokrotnie są pomocne w pracy z pacjentami. Wychodzę z założenia, że nauka ma służyć pacjentom, a nie na odwrót. W związku z tym, sukcesy badawcze mają wartość, jeśli mogą z nich wynikać korzyści dla chorych.

Zainteresowania pozazawodowe
Praca zawodowa bardzo mnie pochłania, ale zawsze musi znaleźć się czas na odpoczynek i hobby. Uwielbiam podróże z plecakiem. Zwiedziłam w ten sposób wiele krajów europejskich, Turcję i Maroko. Moim przyszłorocznym celem jest Tajlandia i Kambodża. Ponadto, uczę się tańca latynoamerykańskiego i ukończyłam I etap szkolenia pilota paralotni.

Czym jest dla Pani stypendium L’Oréal Polska?
Stypendium L’Oréal Polska jest dla mnie wielkim wyróżnieniem i jeszcze większą motywacją do dalszej pracy. To, że wyniki moich badań spotykają się z zainteresowaniem i są doceniane, daje mi ogromną satysfakcję.

Czego życzyłaby Pani początkującym naukowcom?
Początkującym naukowcom życzę wytrwałości i wiary w siebie. Warunki pracy w Polsce są coraz lepsze, pojawiają się przed nami nowe możliwości. Warto z nich korzystać.


Powrót