b3
Anna Czarnecka

Temat i cel badań
Obecnie moje badania naukowe koncentrują się na dziedzicznych zmianach genetycznych, które mogą predysponować do rozwoju nowotworów piersi, macicy i sromu. Moim obiektem badawczym są mitochondria – struktury komórkowe odpowiedzialne za produkcję energii – „elektrownie komórkowe”. W projekcie udało mi się określić takie zmiany, które odziedziczone po matce, mogą zwiększać ryzyko rozwoju tych typów nowotworu. Gdyby zmiany takie mogły być określane u wszystkich kobiet przez lekarza pierwszego kontaktu, można by wybrać te panie, które powinny podlegać ścisłemu nadzorowi onkologicznemu. Ponieważ obecnie badania genetyczne nie są dostępne, zachęcam wszystkie panie do poddawania się regularnie badaniu USG, mammografii, cytologii i badaniu ginekologicznemu.

Droga zawodowa
W 2005 roku ukończyłam Kolegium Międzywydziałowych Indywidualnych Studiów Matematyczno – Przyrodniczych. Pracę magisterską wykonywałam pod kierunkiem dr hab. Pawła Golika. Jej część eksperymentalna została przeprowadzona w Gene Function Research Center, National Institute of Advanced Industrial Science and Technology w Japonii. Jednocześnie ukończyłam studia na kierunku lekarskim na I Wydziale Lekarskim Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Obecnie kończę pracę doktorską wykonywaną pod kierunkiem prof. dr hab. Ewy Bartnik w Studium Medycyny Molekularnej, Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Jestem także lekarzem stażystą w Samodzielnym Publicznym Centralnym Szpitalu Klinicznym z siedzibą w Warszawie, przy ul. Banacha 1a.

Oprócz badań naukowych, pracuje Pani zawodowo – co daje większą satysfakcję?
Praca naukowa jest dla mnie pracą zawodową. Uważam się za naukowca i taki zawód wykonuję. Druga z moich prac – praca lekarza jest dla mnie nierozerwalnie związana z pracą naukową. Uważam, iż prowadząc badania nad powstawaniem nowotworów, nie można zapominać, że rak jest to choroba nie tylko komórki, ale całego człowieka. Dodatkowo materiał badawczy uzyskuję z kliniki, a także mam nadzieję, że wyniki moich projektów będą miały w przyszłości aplikacje kliniczne. Z tych względów uważam, że praca naukowca i praca lekarza są względem siebie komplementarne i dopiero razem stanowią całość.

Czego życzyłaby Pani początkującym naukowcom?
Wszystkim początkującym naukowcom życzę wiele rozwagi w wyborze zawodu. Uprawianie nauki może w efekcie końcowym dawać wiele satysfakcji, lecz jest to droga ciągle pod górkę, wymaga wiele zaangażowania, wysiłku, powtarzania wielokrotnie tych samych czynności, precyzji, nieustającego dokształcania, a oprócz tego, w Polsce, jest to zajęcie źle płatne. Tym, którzy zdecydują się wybrać drogę nauki, życzę wiele optymizmu i samozaparcia, jakże koniecznych w tej dziedzinie.

Zainteresowania pozazawodowe
Prywatnie interesuję się teatrem, kinem, historią sztuki i fotografią. Potrafię wielokrotnie oglądać tę samą sztukę lub film.


Powrót