Miejsce wykonywania pracy doktorskiej:
Zakład Biochemii, Międzywydziałowa Katedra Chemii i Biochemii Medycznej, Wydział Lekarski, Uniwersytet Medyczny w Łodzi.
Na czym polega Pani praca badawcza?
Zajmuję się poszukiwaniem nowych celów farmakologicznych w leczeniu chorób układu pokarmowego: zespołu jelita nadwrażliwego oraz nieswoistych chorób zapalnych jelit. Są to choroby przewlekłe, nawracające, których etiologia nie jest do końca poznana. Obecnie dostępne terapie nie pozwalają na wyleczenie tych schorzeń, możliwe jest stosowanie leków łagodzących przebieg choroby.
Receptory opioidowe występują w ścianach jelit i pośredniczą w utrzymaniu homeostazy w przewodzie pokarmowym. Wykazano również ich udział w przekazywaniu sygnałów bólowych. Morfina, egzogenny opioid, pozostaje wciąż „standardem” w leczeniu bólu pooperacyjnego i nowotworowego. Największą wadą opioidów jest to, że powodują efekty uboczne, a długotrwałe leczenie nimi prowadzi do uzależnienia. Związek działający przez receptory opioidowe, który byłby efektywny po podaniu doustnym i pozbawiony efektów niepożądanych, może stanowić podstawę obiecującej strategii w leczeniu niektórych chorób przewodu pokarmowego, np. zespołu jelita nadwrażliwego i nieswoistych chorób zapalnych jelit.
W pracy badawczej zajmuję się również wyjaśnieniem roli endogennego układu nocyceptynowego w układzie pokarmowym. Receptory nocyceptynowe znajdują się na komórkach nerwowych i mięśniowych zlokalizowanych w obrębie układu pokarmowego, jak również na powierzchni komórek układu odpornościowego infiltrujących błonę śluzową jelit. W swoich badaniach wykazałam, że zaburzenia w obrębie endogennego układu opioidowego i nocyceptynowego leżą u podstaw rozwoju zespołu jelita nadwrażliwego i nieswoistych chorób zapalnych jelit. Dlatego też endogenny układ opioidowy i nocyceptynowy mogą mieć duże znaczenie w rozwoju i leczeniu tych chorób – stanowiąc nowy cel farmakologiczny.
Jakie korzyści dla społeczeństwa mogą przynieść Pani badania?
Wyniki moich badań pozwolą na opracowanie nowych metod leczenia chorób układu pokarmowego, co w przyszłości może przynieść znaczące korzyści społeczne i ekonomiczne ze względu na poprawę jakości życia pacjentów i skrócenia czasu ich leczenia. Ważnym aspektem nieswoistych chorób zapalnych jelit jest komfort i jakość życia pacjentów. Dotychczasowe metody leczenia są mało efektywne.
Dlaczego wybrała Pani karierę naukową?
Od najmłodszych lat byłam bardzo ciekawa świata, zadawałam mnóstwo pytań i każda odpowiedź rodziła nową wątpliwość – chciałam wiedzieć jak najwięcej i zostać odkrywcą. Podczas studiów na Uniwersytecie Medycznym zaczęło mi czegoś brakować, dlatego postanowiłam rozpocząć studia na Wydziale Chemii. Na drugim roku studiów zrozumiałam, że pragnę zostać naukowcem i w dalszym ciągu poszukiwać odpowiedzi na nurtujące mnie pytania.
Czym zajmuje się Pani w swoim czasie wolnym?
Kuchnia przypomina mi trochę laboratorium. Pewnie dlatego lubię gotować i piec, szukać ciekawych przepisów i sprawdzać je potem w mojej kuchni. Moją specjalnością są muffiny, za którymi przepadają przyjaciele. Często uciekam gdzieś na łono natury, bo ruch w plenerze sprawia, że w ten sposób najlepiej się relaksuję i najefektywniej regeneruję siły. Jestem wielką fanką koszykówki, a zespołem, któremu kibicuję od lat jest Anwil Włocławek. Kiedy mieszkałam we Włocławku byłam na każdym ich meczu. Dzięki koszykówce poznałam także mojego męża, z którym wciąż chętnie wychodzę na boisko.